Jednak jak łatwo się
domyślić szpiegowanie wcale nie jest takie proste. Nie raz, kiedy chcemy
podsłuchać daną rozmowę telefoniczną okazuje się, że telefon jest
zabezpieczony w taki sposób, iż aplikacja szpiegowska nie może zostać
zainstalowana albo po prostu nie mamy dostępu do danego telefonu.
Interesującym rozwiązaniem tego problemu jest podsłuch
kamuflowany w baterii telefonicznej. Wprawdzie nie działa on ze
wszystkimi telefonami, lecz jest o wiele prostszy w użyciu a co
najważniejsze podmienienie baterii na tą z podsłuchem trwa ułamek
sekundy. Podsłuch ten korzysta z technologii GSM, przez co jego zasięg
staje się nieograniczony, co pozwala na proste monitorowanie telefonu
nawet z drugiego końca świata. Aby usłyszeć, co dzieje się w promieniu
danego aparatu wystarczy tylko zadzwonić na numer karty SIM ukrytej w
baterii (podsłuchu). Pluskwa ta posiada również funkcję VOX, dzięki
której podsłuch po wychwyceniu dźwięku w otoczeniu sam do nas zadzwoni i
poinformuje nas o tym fakcie.
Dzięki temu mamy możliwość usłyszenia
tego, o czym rozmawia osoba, którą inwigilujemy, nie usłyszymy jednak
rozmówcy znajdującego się po drugiej stronie aparatu. Podsłuch ten jak
się okazuje jest swoistą alternatywą dla tych osób, które z różnych
powodów nie mogą inwigilować telefonów za pomocą programów szpiegowskich
typu SpyPhone. Tak zamaskowany nadajnik znajduje swoje zastosowanie w
dyskretnym monitorowaniu osób starszych, dzieci, pracowników itp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz